Lato w tym roku jest tak upalne, że brak sił, na regularne pisanie na blogu.
Codziennie sprawdzam co nowego u Was, ale jakoś ciężko było się zabrać za przygotowanie zdjęć i pisanie postów.
Mimo tych upałów, kilka rzeczy powstało z moich rąk W końcu się zmobilizowałam i chwalę się plecionką, która powstała jako opakowanie na wino. Zostałam poproszona o zrobienie opakowania na wino dla nowożeńców. Pan młody jest pilotem i stąd mój pomysł na samolocik. Przy tworzeniu podpatrywałam samolocik wykonany przez Kasię z Kramikowych cudów katarzynki (klik).
EDIT : tą plecionkę zgłaszam w wyzwaniu Asia Majstruje
Pozdrawiam serdecznie
mamawiki
Świetny jest! A ja ciągle krzyżyki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGenialny jest!
OdpowiedzUsuńAle fajny! Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o samolot to normalnie brak mi słów...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ania
No takie opakowanie na pewno będzie równie cenne jak zawartość - jeśli nie bardziej! Dziękuję za udział w zabawie, powodzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Zagłosowałam! :) Bardzo oryginalny pomysł, nie wpadłabym na to, że można z papierowej wikliny zrobić samolot!!!
OdpowiedzUsuń