O mnie

- mamawiki
- Ruda Śląska, Poland
- Witam mam na imię Monika. Jestem żoną wspaniałego męża i mamą ukochanej córeczki.W wolnych chwilach próbuję swoich sił w różnych robótkach ręcznych. Zapraszam i pozdrawiam
Obserwatorzy
środa, 9 października 2013
Październikowe wyzwanie fotograficzne # 3
Witam !!!
Dziś już publikuję trzeciego posta, to wszystko wina niedziałającego wczoraj internetu.
Narazie działa, więc szybciutko dodaję kolejne zdjęcie.
Dzisiejszy temat wyzwania GADŻET
Taki oto gadżet dostałam od męża na koniec wakacji.
Do tej pory byłam zdania, że telefon ma służyć do dzwonienia, ale po oswojeniu się z tą zabawką, zdanie zmieniłam. Podobno tylko świnia zdania nie zmienia:) Jeszcze cały czas się uczę , korzystać ze wszystkich dobrodziejstw jakie to cacko daje. Podobno nawet można tym czymś płacić za zakupy. Ale tego to pewnie długo jeszcze nie wypróbuję.Koniec chwalipięctwa.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo:)
Pozdrawiam
mamawiki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzień trzeci POMARAŃCZOWY Witam !!! Bardzo dziękuję wszystkim uczestniczką wyzwania, za pozostawion y po sobie ślad w postaci komenta...
-
Witam w Nowym 2013 Roku W drugim dniu tego nowego roku i moich urodzin. Wszystkim zaglądającym i obserwatorkom jeszcze raz życzę SZCZĘŚLIWE...
-
Z okazji Dni Śląskich w szkole mojej córci, razem z inną mamą wykonałyśmy na konkurs WIANEK ŚLĄSKI. W tym miejscu pozdrawiam serdecznie Doro...
-
Witam!!! Ostatnio dużo nowonarodzonych dzieci wśród mojej rodziny i znajomych. Tworzę więc same kartki gratulacje lub na chrzciny. Dziś ma...
-
Witam !!! Dziś dwie karteczki .Kartki dla małych dziewczynek. Pierwsza kartka powstała z okazji pierwszych urodzinek mojej siostrzeni...
-
Witam Jakiś czas temu zapisałam się u Paulinki na zabawę Podaj Dalej. Dziś chwalę się niespodziankami jakie Paulina dla mnie przygotowała...
-
Zima już się chyba kończy , a ja czapkę wydziergałam.Nic to będzie na przyszłą jak znalazł . można ją nosić na dwa sposoby ...
-
Witam Dziś pokazuję czapeczkę zrobioną (uheklowaną) na szydełku. Robiłam ją według wideo - kursu Uli . Miała to być najzwyklejsza , proś...
Czyli, jakbyś musiała to cacko oddać, to pewnie przykro by Ci było?!:)
OdpowiedzUsuńPewnie :) tym bardziej , że to prezent:D
OdpowiedzUsuńJa akurat bez telefonu długo mogę wytrzymać. :)
OdpowiedzUsuńJa swój dostałam 2 tygodnie temu też od męża. Ach Ci kochani meżowie :D. A przez wyjazd Mężowatego umiem z niego narazie dzwonić i smsować. Uczę się zdjęć hehe
OdpowiedzUsuńMam podobny,albo nawet taki sam,ale w telefonie to tylko pocztę sprawdzę jak muszę i pogram w gierkę -takie zbijanie kulek ,a tak to mnie denerwuje,wszystko jakieś takie małe:)A juz sms napisać to tragedia,chyba mam za wielkie paluchy:))Może się przyzwyczaję:)
OdpowiedzUsuń